Złoto - podsumowanie trendów za 2023 r.
Rok 2023 był nierówny pod względem globalnych trendów na rynku złota. Pozytywne jest to, że ustanowiono kilka nowych rekordów, a niektóre silne trendy były kontynuowane lub pojawiły się ponownie. Z drugiej strony, ostateczne dane dotyczące popytu nie spełniły wysokich oczekiwań. A w niektórych kategoriach widzieliśmy kontynuację negatywnych trendów. Przedstawiamy migawkę danych za 2023 rok.
Silna produkcja górnicza pomimo lokalnych problemów
Złoty popyt i podaż 2010-2023. Źródło: World Gold Council
Ogólna podaż złota ze źródeł pierwotnych i wtórnych ustanowiła nowy łączny rekord w 2023 r., osiągając 4898,8 t. i zasilając popyt, zwiększony przez napięcia finansowe i geopolityczne. Ta liczba wyznacza nowe szczyty, przewyższając poprzednie rekordy z 2019 r. o 20 ton i oznaczając 3% wzrost w stosunku do danych z 2022 r. Sama liczba składa się z trzech ważnych elementów - wydobycia, recyklingu i hedgingu.
Wydobycie złota 1995-2023. Źródło: World Gold Council
Głównym składnikiem powyższej trójcy jest oczywiście wydobycie, które zdołało dostarczyć 3644,4 t. Liczba ta jest zbliżona do obecnego rekordu ustanowionego w 2019 roku i oznacza wzrost o 1% w porównaniu do 2022 roku. Wydaje się jednak za wysoka w porównaniu z szacunkami US Geological Survey opublikowanymi w styczniu 2024 roku. We wspominanym raporcie, wolumen wydobycia określono na 3000 t. Uważamy, że istnieją pewne elementy metodologiczne, które mogą przyczyniać się do takiej różnicy:
- Pierwszy polega na różnicach w zgłaszanych danych produkcyjnych. Takim przykładem jest to, że World Gold Council donosi między innymi o wzroście produkcji w Rosji, spadkach w Meksyku i Indonezji, podczas gdy USGC podaje, że produkcja w dwóch pierwszych krajach pozostała na tym samym poziomie, co w 2022 roku a w Indonezji wzrosła.
- Inny aspekt dotyczy wkładu drobnych górników rzemieślniczych (Artisanal small mining, ASM). World Gold Council dokonuje modelowych szacunków tonażu, który mógł zostać dostarczony w ten sposób, jednak ich metodologia pozostaje nieznana. W zależności od źródeł możemy założyć, że wolumen tak pozyskany wynosi od 11% do 25% całkowitego wydobycia pierwotnego.
- Ostatnim aspektem są potencjalnie niezgłoszone, ale oszacowane dane dotyczące wydobycia, które mogą m.in. dotyczyć pewnych ilości pochodzących z Syberii lub Chin.
Ostatecznie to Chiny pozostają głównym górnikiem złota (370 t.), za nimi plasują się Rosja i Australia, oba po ok. 330 t. Koszta produkcji (All in sustaining costs, AISC) zostały określone na poziomie 1343 USD średniej globalnej za III kwartał 2023 r., co stanowiło 5% r/r. Średnia globalna AISC w 2019 r. wyniosła 1150 USD, a w 2022 r. 1289 USD. Inflacja, sankcje (w przypadku Rosji), niektóre polityki lokalne przyczyniły się do wzrostu kosztów, szczególnie widocznych w paliwach, energii, materiałach eksploatacyjnych i kosztach pracy. Osłabienie dolara w pierwszej połowie roku miało miejsce w trakcie obiecującego produkcyjnie pierwszego półrocza, ale potem sektor doświadczył spowolnienia w drugiej połowie 2023 roku. Stało się tak, gdy dolar umocnił się i nieznacznie zrównoważył koszty, ze względu na osłabienie lokalnych cen. Wyższe ceny złota napędzane obawami inflacyjnymi, politycznymi i geopolitycznymi pozwoliły górnikom zwiększyć marże o 9%.
Rok 2023 oznaczał również bardzo silne konsolidacje wśród górników złota, które szczegółowo omówiliśmy w naszej dwuczęściowej analizie "Konsolidacje pośród górników złota". Wśród nich, w najbardziej znaczącym przejęciu, Newmont Mining przejął innego giganta górniczego - australijski - Newcrest. Tylko ta transakcja oznaczała nowe rekordowe przejęcie wśród górników złota, z łatwością przewyższając poprzedni rekord ustanowiony w 2022 r., kiedy Agnico Eagle przejął Kirkland Lake. Przyjazne i wrogie przejęcia same w sobie nie zapewnią wyższego wydobycia, dlatego też otwarto lub ponownie otwarto cztery nowe kopalnie, których łączna zdolność produkcyjna może dostarczyć dodatkowe 13 ton.
Recykling rośnie, ale daleko jeszcze do ATH
Podczas gdy produkcja w kopalniach wzrosła tylko o 1%, recykling dostarczył 1237,3 t. czyli o 9% więcej r/r. Recykling należy rozumieć jako łączny odzysk żółtego metalu zgromadzonego w tak zwanym złotym złomie i elektronice. Stara biżuteria itp. odpowiada zwykle za ok. 90% całkowitego wolumenu, podczas gdy pozostałe 10% pochodzi z utylizowanej elektroniki. Oczywiście złoto w komponentach elektronicznych jest znacznie bardziej rozproszone. Pierścionek lub łańcuszek (nawet o niższej próbie) zawiera więcej złota niż płyta główna z komputera. Zawartość złota w "zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym" (Waste Electrical and Electronic Equipment, WEEE) wynosi średnio 1/5 g. w PC, 1/10 g. w laptopie, 1/35-41 g. w smartfonie. Nie zapominajmy również, że jest to bardziej energo- i czasochłonne przedsięwzięcie.Recykling jest czynnikiem zależnym od ceny - im jest ona wyższa, tym więcej złota pozyskuje się w ten sposób. W ostatnich latach złoto osiągnęło rekordowo wysoką cenę w praktycznie każdej walucie, a w 2023 r. zapewniło sobie szczytową cenę nawet w dolarach. Pod względem geograficznym w 2023 r. recykling złota był zdominowany przez Azję Wschodnią, Bliski Wschód i Europę. Jednak ogólny wolumen pozostaje niski w porównaniu do rekordów ustanowionych w 2009 roku. WGC uważa, że istnieją dwa główne powody takiego stanu rzeczy.
- Po pierwsze, było bardzo niewiele sygnałów zmuszających ludzi do sprzedaży starej biżuterii. Jest to przeciwieństwo tego, czego doświadczyliśmy podczas globalnego kryzysu finansowego i kryzysu w strefie euro w 2008 roku. W końcu rozległe wsparcie fiskalne podczas pandemii, a następnie dopłaty do energii w latach 2021 i 2022 pomogły zbudować poduszkę finansową na wypadek krótkoterminowych wstrząsów.
- Drugim przedstawionym punktem porządku jest to, że większość starej biżuterii mogła zostać sprzedana w latach 2008-2012, po silnym długoterminowym wzroście cen złota. Obecnie osiągnięto nowe szczyty, ale te z ostatniej dekady były bardziej paraboliczne. Również poziomy, na których obecnie się znajdujemy nie przekroczyły poprzednich rekordów w sposób znaczny.
Recykling jest jednak silny w trendzie nawet, jeśli postrzegany, jako mniej widoczny. Subiektywny przykład - w połowie 2023 r. w Wielkiej Brytanii można było zobaczyć całą masę billboardów na poboczach autostrad a także ciągłe słyszeć reklamy radiowe firm skupujących złom złota.
Recycling 1995-2023. Źródło: World Gold Council
Recycling 1995-2023. Źródło: World Gold Council Oprócz punktów przedstawionych przez WGC, uważamy, że jest jeszcze jeden powód:
- Wiele można powiedzieć o ekonomicznym i finansowym braku edukacji wśród ogółu społeczeństwa. Jednak sytuacja uległa poprawie od czasu ostatniego kryzysu finansowego. Oczywiście przy założeniu, że niektóre treści dostarczane przez komentatorów i edukatorów mogą być wątpliwej jakości. Ogólnie rzecz biorąc - w niektórych przypadkach ziarno wysokiej jakości edukacji finansowej zasiane w glebie ciekawości, daje zdrową roślinę podstawowego lub zaawansowanego zrozumienia finansowego.
W bogatych krajach recykling złota wydaje się być stłumiony, ponieważ nie ma potrzeby ani zapewnienia płynności ani realizacji zysków. W biednych, rozdartych wojną lub inflacyjnych gospodarkach (Liban, Turcja, Egipt, Libia itp.) nikt nie chce sprzedawać złota ze względu na proste zastosowanie prawa Kopernika - Greshama - przechowywane są lepsze pieniądze, używane są pieniądze gorszej jakości. A złoto osiągnęło niedawno wyższą wartość, plus niesie obietnicę dyskretnego przeniesienia wartości w złe czasy. Poza tym - na co wymienić uncję trojańską lub złoty pierścionek, biorąc pod uwagę brak alternatywy z powodu anarchii na ulicach, latających bomb, inflacyjnej deprecjacji wartości lokalnej waluty, braku alternatywy w postaci braku pieniądza zagranicznego i lokalnego rządu dążącego do zajęcia aktywów, które uznał za "nielegalne"?
I właśnie, dlatego recykling nie pobił jeszcze rekordów - z powodu ogólnej niepewności na rynkach wschodzących i wystarczającej płynności w bogatych lub rozwiniętych gospodarkach.
Hedging netto producenta - realizacja zysków z wyprzedzeniem?
Ostatnią kategorią podaży jest hedging producencki. Jest to sprzedaż kontraktów terminowych na złoto przez jego producentów. Pomaga ona w uzyskaniu dodatkowych środków finansowych, które następnie mogą zostać wykorzystane na wydatki kapitałowe (Capex). Obejmuje to na przykład inwestycje w rozbudowę kopalni lub zakup nowego obiektu i nie należy ich mylić z kosztami operacyjnymi (Opex). Jeśli bowiem zabezpieczasz przyszłą produkcję w celu pokrycia bieżących kosztów operacyjnych... powiedzmy, że nie jest to najlepszy wskaźnik dla przyszłości Twojej firmy.
Jak więc łatwo wyjaśnić hedging na żywym przykładzie? Posiadamy kopalnię złota. I choć przynosi ona zyski, aktywnie poszukujemy zastrzyku gotówki. Nie z powodu długów - nasze księgi i bilanse roczne wyglądają dobrze. Chcielibyśmy po prostu wprowadzić ulepszenia wcześniej niż później. Kupić lepszy sprzęt, rozszerzyć działalność, ponieważ badania geologiczne, które zamówiliśmy zeszłego lata, wykazały interesujące wyniki na zakupionej przez nas działce itp. Lub po prostu wierzymy, że obecne ceny mogą być lepsze niż w tym samym czasie w przyszłym roku. Ale nasze kieszenie nie są nieograniczone, więc aby rozpocząć to wszystko, potrzebowalibyśmy dodatkowego zastrzyku pieniędzy. Nie chcemy jednak brać kredytu ze względu na wysokie oprocentowanie. Ponadto lokalny bank jest bardzo pro-ESG i stosuje politykę nieudzielania pożyczek górnikom. Chcemy również uniknąć emisji dodatkowych udziałów poprzez rozwodnienie obecnych. Umiemy dobrze zarządzać naszą inwestycją i nie potrzebujemy dodatkowych do tego partnerów. Moglibyśmy więc zaoferować pewną ilość naszej przyszłej produkcji na rynku po określonej cenie. Np. 2 tys. USD za uncję. Jeśli cena spot w dniu zapadalności wynosi 2,1 tys. USD, oznacza to 100 USD straty na uncji, ponieważ dostarczamy ją po uzgodnionej wcześniej niższej cenie. Ale jeśli cena spot wynosi 1900 USD, oznacza to, że zapewniamy dodatkowy zysk, ponieważ obiecaliśmy klientowi dostawę po uzgodnionej wcześniej cenie, podczas gdy obecna cena jest niższa.
Oczywiście nie wiemy, po jakiej cenie niektórzy producenci zabezpieczyli swoją przyszłą produkcję. Jest to wiedza dostępna dla prowadzących księgi na rynku kontraktów terminowych na złoto i samych hedgujących. Ale ogólny hedging netto wzrósł o 17 ton do 190 ton w 2023 roku. Rekordowe ceny i premie przekonały niektórych górników do zabezpieczenia zysków na poziomach z końca 2023 r., a następnie poczekania na rozwój sytuacji w 2024 roku. Nie wyklucza to powrotu do bardziej powszechnego hedgingu, jeśli złoto spadnie, a firmy wydobywcze zaczną martwić się o utrzymanie rentowności.
Popyt na biżuterię ogólnie pozostał niezmieniony
Z grupy "metali szlachetnych" złoto pozostaje jedynym metalem o dominującym udziale sektora jubilerskiego w kategorii popytu. W przypadku srebra, palladu i platyny byłyby to raczej zastosowania przemysłowe. Powodem tego jest postrzeganie złota, jego stosunkowo doskonała powszechność do tej roli, ale także aspekty historyczne, kulturowe i inne. Częściowo odnieśliśmy się do tej kwestii w naszym artykule "Jak przeszłość zdeterminowała teraźniejszość metali szlachetnych". Ponadto, w niektórych zastosowaniach technicznych, producenci mogą po prostu użyć tańszych / lepszych względem pewnych cech zamienników, takich jak np. srebro. Niezaprzeczalnym faktem jest, że konsumpcja biżuterii pozostaje najsilniejszą, pojedynczą kategorią popytu na złoto, zwykle ważącą ponad 40%. W 2023 r. wskaźnik ten wynosił 44%.
Roczna konsumpcja biżuterii pozostała zasadniczo niezmieniona, na poziomie 2093 ton, co dodało kilka ton r/r. Nawet w środowisku wysokich / rekordowo wysokich cen złota w walutach lokalnych. Ożywienie w Chinach wspierało solidny globalny obraz, chociaż... mamy silne powody, by sądzić, że pewne działania podjęte przez chińskie władze wzmocniły ten trend. Mamy na myśli wstrzymanie kontyngentów importowych i ogólne osłabienie Juana, co w efekcie doprowadziło do zwiększenia popytu i silniejszego niż zwykle arbitrażu cenowego - naszą opinię na ten temat wyraziliśmy w naszej analizie arbitrażu Shanghai-LBMA ("120-dolarowy abitraż cenowy na złocie w Szanghaju"). Faktem jest jednak, że Chiny odnotowały 10% wzrost rocznego popytu (630 ton). Czy zdołają go utrzymać w 2004 r., to już inna historia. Popyt sezonowy wspiera I kwartał, ale niekorzystne czynniki ekonomiczne opisane powyżej, pozostają w mocy.
Indie spadły na drugą pozycję pod względem popytu na biżuterię z wynikiem 562 t. Oznacza to 6% spadek r/r, nawet przy zwiększonym sezonowym popycie w IV kwartale. Głównym tego powodem były wysokie ceny złota w rupiach, więc popyt mógł pozostać wysoki, ale klient zwrócił teraz uwagę na biżuterię o mniejszym udziale złota w stopie, tj. 18 karatów. Cena jest również jednym z powodów, dla których srebro unika w ostatnim okresie świątecznym. Omówiliśmy to w analizie "W srebrzystym świetle Diwali".
Popyt na biżuterię. Źródło: World Gold Council
Popyt na biżuterię w Turcji wzrósł ze względu na warunki ekonomiczne. To samo dotyczy Rosji, ale tym razem był to czynnik bardziej związany z rublem. Arabia Saudyjska osiągnęła lepsze wyniki niż region środkowo-wschodni. Egipt odnotował spadki z powodu pogarszających się warunków gospodarczych. To samo można powiedzieć o europejskich i amerykańskich rynkach jubilerskich. W tym przypadku musimy raczej jednak wziąć pod uwagę kryzys kosztów utrzymania i brak dalszych dotacji rządowych łagodzących jego skutki.Problem polega na tym, że wszyscy porównują popyt na biżuterię do 2022 r., który obejmował długi okres Covid-19 a następnie geopolityczno-ekonomiczno-finansowy wzrostu popytu. Tak, więc, aby uzyskać bardziej rozsądne wyniki statystyczne, nasze porównanie powinno dotyczyć roku 2019. I dlatego w rzeczywistości... osiągnęliśmy niewielki wzrost popytu, mniej niż 1%.
Prawie rekordowe zakupy dokonane przez banki centralne
Większość banków centralnych odnotowała straty bilansowe w 2023 roku. Nie powinno to dziwić, biorąc pod uwagę doświadczony wzrost rentowności wszystkich rodzajów obligacji i papierów skarbowych, które zwykle stanowią główną klasę aktywów w ich księgach. Nie powinno zatem dziwić, że wiele z nich zdecydowało się zwiększyć swoje rezerwy złota, zwłaszcza biorąc pod uwagę wciąż podwyższoną inflację i rosnącą niepewność geopolityczną. Banki centralne zakupiły netto 1037 ton złota. Oznacza to, że utrzymały wysoki trend popytu z poprzednich lat, ale nie osiągnęły rekordów ustanowionych w 2022 r. (1082 t.). W zasadzie, do końca trzeciego kwartału 2023 r. wyglądało na to, że możemy doświadczyć nowego rekordu zakupów netto. Jednak tempo znacznie spadło, ponieważ instytucje centralne zaczęły dostrzegać realne szanse na obniżki stóp procentowych przez amerykański FED w 2024 r., w związku z czym wolumeny spadły o 35% r/r w IV kwartale.
Bank centralne skupowały złoto przez 14 ostatnich lat. Źródło: World Gold Council
Głównymi nabywcami były Chiny i Polska. Ludowy Bank Chin (PBOC) poinformował o łącznym wzroście rezerw złota o 225 ton w ciągu roku. To sprawia, że rok 2023 jest najwyższym pojedynczym rokiem zgłoszonych dodatków od co najmniej 1977 roku. W rezultacie rezerwy złota PBoC wynoszą obecnie 2235 t. oficjalnie, jednak nieoficjalnie są raczej znacznie wyższe.
Dodanie 130 ton i osiągnięcie 359 ton. Udział złota w oficjalnych rezerwach na poziomie 13%. Obietnica dalszych zakupów, aby osiągnąć zaskakujące 20% ogólnego udziału rezerw - takie podejście prezentuje polski NBP - drugi największy nabywca wśród banków centralnych na świecie. NBP dokonywał zakupów, co miesiąc w okresie od kwietnia do listopada i ma tendencję do dokonywania zakupów złota w bardzo dobrym momencie, tuż przed wzrostem cen. Tak też było w tym roku.
Inne znaczące zmiany wolumenów były mniejsze. Singapur dodał 77 t., Libia 30 t., Czechy 19 t. Kazachstan i Uzbekistan były tradycyjnymi sprzedawcami netto, odpowiednio 47 i 25 t., ale oba kraje pozostają ważnymi producentami złota, którzy posiadają znaczną część złota w swoich aktywach i po prostu utrzymują równowagę poprzez sprzedaż i zakupy.
Rok 2023 oznacza 14 kolejnych lat zakupów netto, dokonywanych przez banki centralne na całym świecie. Nie ma oznak odwrócenia trendu, jednak jest bardzo prawdopodobne, że w 2024 r. tempo zakupów spadnie. Zastanawia nas jednak fakt, że w przeszłości sprzedaż złota przez niektóre banki centralne musiała być ograniczona w rocznych wolumenach (tj. przez CBGA), ponieważ groziło to rozregulowaniem cen rynkowych. Oznacza to, że aktualnie zakupywane ilości mogą pozostawać w skarbcach przez długi czas. Jednak samo złoto nie generuje odsetek, chyba, że jest pożyczane pod zastaw, collateral czy w swapach, a wręcz przeciwnie - generuje pewne koszty przechowywania i może przynosić zyski jedynie poprzez zmianę ceny spot.
Gospodarki rozwinięte posiadają znaczną część złota, rynki wschodzące dokonują dużych zakupów. Co zamierzają zrobić z całym tym złotem? Czy uważają, że będą go potrzebować przez długi czas?
Fundusze ETF zmniejszają aktywa zarządzane
Pomimo silnej pozycji na rynkach pozagiełdowych i zakupów dokonywanych przez władze monetarne, globalne fundusze ETF na złoto odnotowały odpływ zarządzanych aktywów trzeci rok z rzędu, tracąc tym razem w sumie 244 tony. Geograficznie, były one silnie skoncentrowane na rynku europejskim. Odpływ znacznie zwolnił pod koniec roku, jednak silna sprzedaż w październiku zdominowała obraz w czwartym kwartale.
Wydaje się, że europejscy inwestorzy czują się teraz bezpiecznie. Trochę dziwne, biorąc pod uwagę następujące po sobie - rok wielkiej zarazy, potem rok kryzysu paliwowego, a następnie rok wojny... Z wyjątkiem marca 2023 r., który zostanie zapamiętany jako mini kryzys bankowy w USA i pogrzeb Credit Suisse, inwestorzy nadal realizowali zyski na żółtym metalu. Kluczowymi czynnikami były rosnące stopy procentowe, jastrzębie stanowisko lokalnych banków centralnych, silne waluty i rosnące koszty utrzymania. Dodatkowo, dominuje narracja o "braku recesji", a w oczach wielu - wracamy do normalności. Poza tym, wojna w Ukrainie została wyceniona już dawno temu, a impas na linii frontu wspiera postrzeganie "biznesu jak zwykle" i "Zachód jest bezpieczny".
Trzeci rok z rzędu odpływów z ETFów. Źródło: World Gold Council
Podobny trend miał miejsce w USA, gdzie odnotowaliśmy sprzedaż na poziomie 82 t. Wygląda na to, że inwestorzy bardziej zainteresowali się obligacjami skarbowymi, które w tamtym czasie zapewniały wysokie rentowności.
Ogólny trend został tylko nieznacznie spowolniony przez rynki azjatyckie - Chiny dodały 10 t., Japonia 5 t. i Indie 4 t. do lokalnych ETF-ów, ze względu na lokalną niepewność związaną z gospodarką i geopolityką.
OTC (Over the counter) zainteresowany
Celem wytłumaczenia, czym są OTC, oddajmy na chwilę głos WGC.
"Transakcje pozagiełdowe (OTC) (określane również jako handel pozagiełdowy) odbywają się bezpośrednio między dwiema stronami, w przeciwieństwie do handlu giełdowego, który odbywa się za pośrednictwem giełdy".
"OTC i inne - liczba ta uwzględnia popyt na rynku pozagiełdowym (dla którego dane nie są łatwo dostępne), zmiany zapasów na giełdach towarowych, wszelkie nieobserwowane zmiany w zapasach produkcyjnych i wszelkie pozostałości statystyczne. Jest to różnica między całkowitą podażą a popytem na złoto".
Nawet w miarę nasilania się odpływów z funduszy ETF, silne inwestycje pozagiełdowe spowodowały, że ceny złota odnotowały 15% wzrost w ciągu roku, podczas gdy średnia cena została odnotowana na poziomie 1940 USD /oz - co stanowi 8% wzrost w stosunku do 2022 roku. Wynik netto dwucyfrowego zwrotu ceny złota w USD sugeruje zdrowy popyt ze strony inwestorów.
W związku z tym popyt pozagiełdowy prawdopodobnie odegrał ważną rolę w doprowadzeniu złota do wyższych cen. Aktywność pozagiełdową można częściowo odzwierciedlić w pozycjonowaniu kontraktów terminowych. W 2023 r. długa pozycja netto zarządzanych pieniędzy wzrosła w IV kwartale do blisko trzyletniego maksimum. To, wraz z popytem ze strony banków centralnych, pomogło pchnąć ceny w górę przy braku napływu globalnych funduszy ETF na złoto.
Trendy w fizycznych inwestycjach w złoto
Roczne inwestycje w złote sztabki i monety wykazały niewielki spadek w porównaniu z rokiem poprzednim i wyniosły minus 3%. Dane są znacznie wyższe niż w 2019 r., znacznie wyższe niż w 2020 r., porównywalne z 2021 r. i niższe niż w 2022. Oznacza to, że "tak, boimy się i potrzebujemy "bezpiecznej przystani", ale nie boimy się tak bardzo, jak w szczytowym roku". Przeciwstawne trendy na ważnych rynkach zachodnich i wschodnich zniosły się nawzajem. Na przykład niemiecki popyt na złoto inwestycyjne odnotował spadek o 75% w porównaniu z 2022 r., do zaledwie 46,9 t. Należy zauważyć, że w Niemczech obserwowaliśmy dużą realizację zysków, a cena złota osiągnęła kilka rekordowych poziomów. Takie zachowanie zaskoczyło również wielu traderów metali szlachetnych, którzy spodziewali i nadal spodziewają się wyższych cen w tej dekadzie. Słaby europejski apetyt, kierowany przez niemieckich nabywców, przeniósł się na rynek sztabek i monet, który odnotował spadek popytu o 59% r/r w całym regionie.
Popyt na sztaby i bullion. Źródło: World Gold Council
Z kolei popyt w Chinach wzrósł o 27% do 287,2 t., a w Turcji aż o 88% do 159,6 t. W USA popyt na złote monety i sztabki złota wzrósł o 5% do 112,8 t. r/r. Jest on tym bardziej imponujący, że wskazuje na dziesięciokrotny wzrost w porównaniu do danych z 2019 roku. Chiny, Bliski Wschód i USA pozwoliły zminimalizować globalne spadki do zaledwie 3%.
Interesujące są również globalne proporcje między sztabkami złota a kruszcem. Całkowity fizyczny wolumen inwestycji (z wyłączeniem funduszy ETF, które już opisaliśmy) wyniósł 1189,5 t. na 2023 rok. Sztabki stanowią 65% powyższego, oficjalny bullion prawie 25% (w połowie zeszłej dekady wzrósł średnio z 15% do 20%), medale i imitacje są na poziomie 10%. Bullion utrzymuje się na tym poziomie procentowym względem kategorii od 2019 r., z wyjątkiem 2020 r. Przypisywanie tego klientowi detalicznemu ze względu na prosty czynnik przystępności cenowej oznacza zwiększone zainteresowanie bezpiecznymi aktywami wśród inwestorów indywidualnych, z różnych powodów, ale widocznych każdego dnia.
Popyt na technologie wskazuje zarówno na recesję, jak i odbicie
Pomimo ożywienia w elektronice w czwartym kwartale, roczny wolumen złota wykorzystywanego w technologii spadł poniżej 300 ton po raz pierwszy w serii danych WGC. Oficjalnie jest to mniej niż w 2019 r. (ostatni normalny rok) a nawet mniej niż w 2020 r. - z lockdownami i odbiciem w drugiej połowie roku. A to dużo mówi o kondycji globalnej produkcji i produktywności.
Czwarty kwartał pokazał 14% odbicie r/r, więc nadzieje na sektor elektroniki przemysłowej mogą mieć pewne podstawy. Ogólny popyt przemysłowy był napędzany przez technologię bezprzewodową. Oprócz smartfonów, to WiFi 7 i satelity na niskiej orbicie okołoziemskiej (Low Earth Orbit Satellites, LEOS) są wymieniane jako główny czynnik napędzający popyt. Być może trzeba do tego dodać również AI, ale w aktualnej fazie rynkowej na zagadnienie mamy do czynienia z bańką, więc najpierw trzeba oszacować rzeczywiste rozmiary potrzeb i możliwości. Oba zastosowania wymagają niezawodnej infrastruktury bezprzewodowej wysokiej klasy, co czyni żółty metal kluczowym komponentem. Spośród sektorów technologicznych, sektor pamięci RAM ożywił się - w końcu codzienne użytkowanie, naturalny postęp technologiczny i technologie oparte na sztucznej inteligencji wymagałyby bardziej wydajnej pamięci. Jednocześnie popyt na PCB spadł r/r.
Technologiczne aplikacje złota spadły nawet poniżej poziomów z 2023 r. Źródło: World Gold Council
Popyt stomatologiczny nadal spadał, tym razem tylko o 3% - odzwierciedlając odporność w Japonii, gdzie spadek cen palladu zwiększył popyt na specjalistyczne stopy dentystyczne.