Zamach stanu w Nigrze - obalamy fejk o zakazie eksportowym złota
Ostatnie tygodnie przyniosły nowe napięcia geopolityczne, niekiedy nawet chwilowo spychające wojnę w Ukrainie z pierwszych stron gazet. Chodzi o wojskowy zamach stanu w Nigrze i ryzyko potencjalnej interwencji mającej na celu przywrócenie poprzedniego rządu. Rzekomo junta zagroziła zakazem eksportu złoto i uranu do Francji. Dość szybko okazało się, że mamy do czynienia z „fejk newsem”. Uważamy jednak, że warto zastanowić się nad tym, czego właśnie byliśmy świadkami i nad skutkami "co by było, gdyby i o ile" dla rynków metali szlachetnych.
W oku burzy - geopolityka związana z Nigrem
Obecnie rozwijającą się sytuację w Nigrze należy rozpatrywać w bardziej kompleksowym kontekście, w tym w ujęciu geopolitycznym. Od czasu pojawienia się Rosji, jako aktywnego gracza na światowej scenie, co podkreśliły jej interwencje wojskowe w Gruzji (2008), w Ukrainie (2014) i w Syrii (2015), Rosja przywraca dawne radzieckie kanały wpływów, jako część strategii ekspansji geopolitycznej. Podejście to dotyczy Arktyki, Eurazji, Kaukazu, Bliskiego Wschodu i Afryki. Szczególnie w Afryce padło to na podatny grunt. Biorąc pod uwagę, że lokalni mieszkańcy najczęściej uważają Francuzów, Brytyjczyków lub "Europejczyków" za kolonistów, wyzyskiwaczy i okupantów, Moskwa musiała tylko wejść w buty ZSRR przygotowane w latach 60 i 70 XX w. Czyli głośno mówić i wspierać „wyzwolenie”, „walkę z neokolonializmem” i „potrzebę obalenia zachodnich wpływów”. Punkt dotyczący wprowadzenia marksizmu-leninizmu został usunięty z obecnej agendy.
Geopolityczne otoczenie Nigru. Źródło: https://geopoliticalfutures.com/tumult-in-niger/
Dlatego też "antykolonialna" Rosja podpisała umowy o współpracy wojskowej z kilkoma krajami regionu Sahelu, w tym z Czadem, Nigrem, Nigerią, Gwineą, Burkina Faso i Mali. Teraz Moskwa promuje antyfrancuskie narracje w Afryce i wzmacnia swoją miękką siłę kosztem Francji. W sytuacji, gdy Mali i Czad znajdują się pod rządami wojskowymi, strategiczne znaczenie Nigru dla Paryża i Waszyngtonu wzrosło z kilku powodów. Po pierwsze, kraj ten szczyci się ogromnymi rezerwami uranu. Po drugie, Francja, USA i Rosja były i są aktywnie zaangażowane w walkę z terroryzmem w regionie. Niger był jednym z gospodarzy międzynarodowej misji wojskowej Barkhane. Po trzecie, Turcja i Zjednoczone Emiraty Arabskie postrzegają Niger, jako kluczowego gracza w toczącej się rywalizacji w rozdartej wojną domową Libii. Wreszcie, ze względu na realizację sojuszniczej polityki mającej na celu ograniczenie chińskich wpływów w Afryce. W ramach zatwierdzonego w lipcu 2022 r. pakietu sankcji, sojusznicy przeznaczyli przecież 600 mld USD na inwestycje infrastrukturalne na całym świecie (głównie w Afryce), koncentrując się na zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego Europy, ale także na ograniczeniu wpływów Rosji i Chin.
Rozwój sytuacji w Sahelu (ciągła utrata wpływów przez Francję, prorosyjskie zamachy stanu i przechylanie się w kierunku Moskwy i Chin) sprawiły, że Niger stał się centralnym ośrodkiem europejskich działań antyterrorystycznych w Sahelu. Burkina Faso i Gwinea, pomimo swoich reżimów wojskowych, uniknęły sankcji, które na Mali nałożyli członkowie Wspólnoty Gospodarczej Państw Afryki Zachodniej (ECOWAS), ponieważ przyznano im dodatkowy czas na negocjacje. W związku z tym znaczenie geostrategiczne Nigru zrosło ponownie. Kraj jednak także doświadczył próby zamachu stanu w marcu 2022 r., napływu uchodźców i wzrostu liczby ataków terrorystycznych. Działania Grupy Wagnera w Mali, którym to jednak Czad i Niger się sprzeciwiają, mogły mieć wpływ na takie rozbieżne traktowanie podobnych przypadków przez sojusz. Jednak pod koniec 2022 r. rosyjskie media zwróciły uwagę na możliwość rozmieszczenia Grupy Wagner w Nigrze. Po Bachmucie, rajdzie na Moskwę i pojawieniu się na Białorusi, wydaje się, że doszliśmy na rozpisce właśnie do tego etapu. Choć w aktualnej chwili prywatna armia została bez „tragicznie utraconych” przywódców i nikt nie wie dokładnie, czego spodziewać się dalej.
Jasne jest, że długoterminowym celem Rosji w Nigrze jest zapobieżenie utrzymaniu kopalni uranu w rękach francuskich. Biorąc pod uwagę silny udział Pekinu w lokalnym rynku ropy naftowej, zabezpieczenie lokalnego złota można uznać za interesujący dodatek. A Moskwa i Wagner mają już długą historię zabezpieczania i organizacji eksportu afrykańskiego złota do Rosji. Aczkolwiek w przypadku powrotu do Afryki, przeszłe doświadczenia wagnerowców w Burkina Faso sugerują, że w Nigrze nie będzie bynajmniej łatwo.
Aktualny przewrót w Nigrze był tematem poruszanym na ostatnim szczycie Rosja-Afryka. Nieobecność profrancuskiego prezydenta Nigru Mohameda Bazouma na szczycie została zinterpretowana przez rosyjskie media, jako przejaw presji Zachodu na Afrykę. Co ciekawe, wydaje się w tym kontekście, że zamach stanu był spowodowany raczej lokalną dynamiką, taką jak alokacja zasobów dla armii i nieporozumienia między Bazoumem a wojskiem dotyczące taktyki zwalczania terroryzmu, aniżeli agendą zewnętrzną.
Nowy prezydent Nigru - Generał Abdourahmane Tchiani. Źródło: https://www.rte.ie/news/world/2023/0809/1398867-niger-coup/
W następstwie zamachu stanu Niger znalazł się pod rządami nowego reżimu. Bazouma został obalony, a władzę w imieniu armii i sił bezpieczeństwa przejął generał Abdourahmane Tchiani. Wojsko sprawuje teraz władzę, kontrolując kluczowe budynki administracyjne w stolicy Nigru. W obliczu tych wydarzeń, w wyrachowanym geście, Putin zaoferował darmowe zboże krajom afrykańskim, zwłaszcza po zablokowaniu ukraińskiego eksportu i zaatakowaniu portów oraz silosów zbożowych nad Dunajem i Morzem Czarnym.
W tak rozwijającym się scenariuszu, Rosja stara się wykorzystać zależności żywnościowe w Afryce do budowania kapitału politycznego, potencjalnie wpływając na głosowania w ważnych organizacjach międzynarodowych. Putin może również pośrednio wywierać presję na Zachód, który musi pójść na większe ustępstwa, aby zapobiec poważnemu kryzysowi żywnościowemu. Co więcej, wykorzystał on sytuację do lokalnego obwiniania zachodnich sankcji za niepewną sytuację w zakresie dostaw żywności. Skandaliczny pogląd? Bardzo podzielany w Afryce i pośród niezadowolonych z dominacji USA na świecie. Poza tym pamiętajmy, że Rosja stara się być postrzegana w Sahelu, jako „wyzwoliciel przeciwko zachodniemu neokolonializmowi”. A ponieważ Niger jest częścią pozostałości francuskiej strefy wpływów w Afryce i narracja tego typu pada tam na podatny grunt, stawka jest wysoka.
Zagubiony pośród piasków pustyni
Niger to afrykański kraj śródlądowy położony w pasie Sahelu. Jego nazwa pochodzi od rzeki Niger, która jest trzecią najdłuższą rzeką w Afryce i przepływa przez zachodnią część kraju. Na północy sąsiaduje on z Algierią i Libią, na wschodzie z Czadem. Na południu głównie z Nigerią, a na południowym zachodzie z Beninem. Na zachodzie sąsiadami są Burkina Faso i Mali. Jest to kraj niestabilny politycznie, ale nie powinno to dziwić, biorąc pod uwagę stan rzeczy u większości jego sąsiadów. Składa się głównie z grup etnicznych Hausa (53%), Zarma i Songhay (21%), a 99% mieszkańców praktykuje islam, głównie w wersji sunnickiej.
Frank CFA w dwóch wersjach - monetarne i ekonomiczne narzędzie zachowania kontroli Paryża. Źródło: https://www.bbc.co.uk/news/world-africa-46960532
Kraj uzyskał polityczną niezależność od Francji w 1960 r. w ramach większego ruchu dekolonizacji. Nominalna niezależność nie oznacza jednak niezależności gospodarczej, ponieważ Niger (i inne kraje regionu) pozostają silnie związane z francuską gospodarką lub podmiotami. Zakładając, że posiadanie kontroli nad walutą jest jednym z warunków uznania niezależności gospodarczej, to dla byłych kolonii francuskich nie jest to warunek spełniony, ponieważ pozostają one związane z Paryżem frankiem CFA w dwóch wersjach. Jego kurs wymiany do franka francuskiego, a następnie euro, był wielokrotnie dostosowywany tak, aby zachować rolę Paryża i korzyści, jako głównego partnera handlowego. To Francja utrzymuje kontrolę nad lokalnymi walutami, poprzez fix wobec Euro, przeszłe dewaluacje czy wymagania i ograniczenia dla lokalnych banków centralnych. Jednym z nich jest to, że Bank Centralny Państw Afryki Zachodniej i Bank Państw Afryki Środkowej muszą utrzymywać min. 50% depozytów zagranicznych w Banku Francji na rachunkach operacyjnych. Długotrwałe istnienie systemu doprowadziło do ograniczenia handlu regionalnego, wysokiej zależności od produkcji i eksportu ograniczonej liczby towarów podstawowych, utrzymania wąskiej bazy przemysłowej i wysokiej podatności na wstrząsy zewnętrzne. Z drugiej strony, daje to stronie kontrolującej CFA narzędzia do rozszerzania swoich wpływów eksportowych. Stąd wzrost francuskiego eksportu do Afryki i różnych inwestycji sektorowych.
Niger jest bogaty w zasoby naturalne. Eksplorowane są głównie trzy główne surowce - uran, ropa naftowa i złoto. Pomimo ich obecności, kraj znajduje się na samym dole Indeksu Rozwoju Społecznego i na 132/180 pozycji w Indeksie Percepcji Korupcji. Jego ratingi kredytowe są uważane za nie-inwestycyjne, wysoce spekulacyjne, obarczone znacznym ryzykiem. Śmieciowe. Istnieje szereg obaw związanych z wydobyciem w Nigrze, w tym brak przejrzystości w zakresie przychodów i podatków od korporacji prowadzących kopalnie, sposobu ich wydawania oraz obaw środowiskowych, w tym zanieczyszczenia gleby i wody. Inwestowanie w surowce w Nigrze jest obarczone wysokim ryzykiem ale i potencjalnie wysokim zyskiem. A i często wymaga posiadania uzbrojonej ochrony na miejscu.
Uran pozostaje najważniejszym towarem eksportowanym przez Niger. Jednak wpływy francuskich firm - pochodzące głównie z okresu przed uzyskaniem niepodległości - zadecydowały o niekorzystnych kontraktach. W związku z tym kraj jest zmuszony dostarczać uran po cenach niższych niż rynkowe. Ponadto udział Nigru w sektorze wynosi około 33%, a reszta należy głównie do francuskiej Arevy. W ostatnich latach pojawił się również kapitał chiński, co tylko dowodzi, dlaczego G7 jest tak zaniepokojona i zmotywowana do ograniczenia wpływów rosyjskich lub chińskich w regionie.
Wydobycie ropy naftowej rozpoczęło się w Nigrze w latach 70-tych, jednak sektor eksplodował dopiero w latach 90-tych XX w. - wraz z odkryciem nowych, obfitych złóż ropy naftowej w Agadem. Algierski Sonatrach, brytyjski Savannah Energy i chiński CNPC są głównymi graczami w lokalnym sektorze ropy naftowej. Szczególnie interesujące są chińskie plany przedłużenia istniejącej infrastruktury (rurociąg naftowy z pól naftowych Agadem do rafinerii Ollelewa) na zachód, docierając do chińskich terminali w Beninie. Bardziej naturalna droga eksportu ropy z Nigru wiedzie przez Czad i Kamerun, jednak wiele czynników czyni ten kierunek niedostępnym. Nie tylko obecność terrorystów z Boko Haram czy lokalnych bojówek i rebeliantów, ale także fakt, że podobna rura z czadyjskich pól naftowych Doba była w przeszłości stale uszkadzana podczas prób kradzieży czarnego złota.
Poza tym kraj produkuje i eksportuje nasiona oleiste, pszenicę, warzywa. Pasterstwo i pokrewne (mięso, sery, skóry, wełna, bawełna, kiedyś silna gałąź gospodarki). Na początku XXI wieku Niger był nawet odpowiedzialny za produkcję sprzętu do laboratoriów fotograficznych i niektórych rodzajów maszyn, które później eksportowano do Korei Południowej, Czech lub Francji. Obecnie jednak wszystkie te sektory w Nigrze znajdują się w długotrwałym upadku.
Co kryje się za nigeryjską gorączką złota?
A teraz skupmy się na złocie Nigru. Kraj oficjalnie wydobył i dostarczył na rynki po 34,5 tony złota w 2021 oraz 2022 roku. Prawie cała ilość pochodzi z bogatego w minerały regionu Liptako, który podzielony jest pomiędzy Mali, Nigrem i Burkina Faso. W Nigrze byłby to dokładnie region Tillabéri z dużym znaczeniem obszaru Téra, położonego w południowo-zachodniej części kraju. Oczywiście poszukiwanie i płukanie złota nie było niczym niezwykłym w regionie, w którym płynie rzeka Niger. Kraj był jednak zawsze skoncentrowany na uranie, stąd też złoto „wybuchło” dopiero z początkiem millenium. Choć nie jest to jednak do końca prawdą, ponieważ pierwsza gorączka złota pojawiła się w 1974 roku, a następnie w połowie lat 80-tych, kiedy to susze spowodowały głód, a ten z kolei masową migrację skierowaną do złotonośnego regionu. Tego typu ruch były również promowany przez rząd Nigru. Od tego czasu populacja zamieszkująca Térę podwajała się co około 15 lat, z dużym procentem ludzi w wieku produkcyjnym - aktualnie 61% zamieszkujących ma mniej niż 20 lat. Kto zdołał znaleźć zatrudnienie w sektorze, mógł uważać się za szczęściarza. Reszta zmuszona była zająć się nielegalnym wydobyciem lub poszukiwaniem złota..
I oto główny powód, dla którego złoto przyciągnęło tak wielu mieszkańców Nigru - bieda, głód i kryzys. Wyjaśnijmy to. Niger był głównie krajem pastersko-rolniczym, z 86% aktywnej populacji zaangażowanej w tych sektorach, według danych z 2016 roku. Rolnictwo stanowiło wówczas 40% PKB Nigru. Uległo to jednak drastycznej zmianie z kilku przyczyn:
- Pierwszym problemem była znaczna dewastacja drzewostanu w celu powiększenia gospodarstw rolnych, ponieważ wzrost produkcji rolnej został osiągnięty poprzez zwiększenie obszarów zamiast podniesienia wydajności plonów.
- Innym powodem były dewastacje spowodowane walkami pomiędzy watażkami i wspierającymi ich bojówkami. Niestety, region ten nie należy do najbardziej stabilnych na świecie - wystarczy wspomnieć wojny domowe w Libii, Mali, dżihadystów, w tym Państwo Islamskie i rebelię Boko Haram w Nigerii, chaos w Czadzie, Sudanie i Burkina Faso – a wszystko to w ciągu ostatnich 15 lat.
- Rosnące zużycie zasobów żywnościowych jest spowodowane wykładniczym wzrostem liczby ludności oraz migracjami. 25 mln w 2021 r. wobec 21,5 mln w 2017 r. Około 50% (jeśli nie więcej) mieszkańców Nigru żyje w skrajnym ubóstwie. Tymczasem wzrost populacji Nigru w wieku od 15 do 29 lat osiągnie szczyt około 2050 roku.
- „Ilościowe" podejście w rolnictwie i rybołówstwie spowodowane wzrostem populacji, ale także masowymi migracjami wynikającymi z różnych przyczyn. Ma to wpływ na eksploatację łowisk i znaczniejsze wykorzystanie ograniczonych zasobów wodnych. Oczywiście jeszcze bardziej ekstensywne próby rozwoju rolnictwa nie pozostają bez wpływu na powyższe. Innymi słowy - zużycie zasobów znacznie przeważa nad lokalną produkcją.
- Rosnące zużycie zasobów żywnościowych jest spowodowane wykładniczym wzrostem liczby ludności oraz migracjami. 25 mln w 2021 r. wobec 21,5 mln w 2017 r. Około 50% (jeśli nie więcej) mieszkańców Nigru żyje w skrajnym ubóstwie. Tymczasem wzrost populacji Nigru w wieku od 15 do 29 lat osiągnie szczyt około 2050 roku.
- Przy mniejszej ilości wody i mniejszej liczbie drzew zatrzymujących wiatry z Sahary, farmy i pastwiska są bardziej podatne na pustynnienie i susze, ponieważ bilans wodny staje się niezwykle delikatny. W 2011 r. susza (spadek opadów o 21%) wpłynęła negatywnie na uprawy o 28%, a na pogłowie bydła o 8%, wywołując ponownie masowe migracje wewnętrzne i międzynarodowe. Spowodowało to wewnętrzny konflikt między rolnikami i koczownikami o ograniczone zasoby wodne.
- W efekcie obserwuje się cofanie się wód wielu regionalnych jezior, w tym jeziora Czad, do którego Niger ma dostęp z południowego wschodu.
- I na koniec - projekt Wielkiego Zielonego Muru. Las między Sahelem a Saharą, rozciągający się od Atlantyku do Morza Czerwonego, zapobiegający pustynnieniu i przepływowi piasku i pyłu. Tak monumentalny międzynarodowy projekt wymaga czasu, spokoju i odrobiny skupienia. W niestabilnym, podatnym na konflikty regionie szanse na jego realizację są zerowe.
Wszystkie opisane powyżej czynniki przyczyniły się do powstania lokalnej gorączki złota. Omawiamy głównie dwie lokalizacje, w których wydobywa się złoto w Nigrze. Odkrywkowa kopalnia złota Samira Hill powstała w 1999 roku i została otwarta w 2004 roku. Finansowanie zostało zapewnione między innymi przez Afrykański Bank Rozwoju. Projekt był prowadzony przez spółkę joint venture kanadyjskiego Societe Semafo (40%) i Etruscan Resources (40%), z rządem w Niamey reprezentowanym przez SOPAMINE i w posiadaniu pozostałych 20%. W 2014 r. rząd nabył udziały zagraniczne, przejmując 100% udziałów w projekcie. W 2016 r. 75% zostało nabyte przez Agroup International, ale zostało zbyte w ciągu kilku lat. W 2019 r. 80% udziałów nabył ghański Nguvu Mining - afrykański niezależny producent średniej wielkości. Wstępne szacunki dotyczące rezerw w Samira Hill zostały oszacowane na 10 mln ton rudy przy średnim poziomie 2,21 g na tonę, z czego można by odzyskać prawie 20 ton tylko w ciągu wstępnie szacowanego sześcioletniego okresu eksploatacji.
Inną lokalizacją jest... w zasadzie cały obszar Téra w Liptako, gdzie kwitnie rozproszone górnictwo rzemieślnicze i płukanie złota. Jedną z godnych uwagi lokalizacji jest Tchibarakaten - największa funkcjonująca rzemieślnicza kopalnia złota w Nigrze. W ciągu ostatnich dwóch lat w wyniku migracji wewnętrznych i zewnętrznych ok. 35 tys. osób napłynęło tylko do tej jednej lokalizacji - z powodów opisanych powyżej, oraz zachęt rządowych. Liczbę górników zatrudnionych poza oficjalnym sektorem szacowano w kraju w 2018 r., na co najmniej 450 tys. Dziś z pewnością można założyć, że przekroczyła ona 500 tys. Przy zarobkach sięgających 110 tys. franków CFA (około 150 EUR) miesięcznie w porównaniu do krajowej płacy minimalnej wynoszącej 43 tys. franków CFA (60 EUR), wielu ludzi jest skłonnych podjąć ryzyko. Tym bardziej, że na pustynniejącym i sankcjonowanym przez ECOWAS rynku, panoszy się również inflacja. Worek ryżu kosztuje 15 tys. franków CFA - stan na środek sierpnia 2023. Oznacza to 30-40% wzrost ceny w przeciągu kilku miesięcy.
Obszary wydobycia złota w Nigrze. Źródło: A. Abass Saley, D. Baratoux, L. Baratoux, K. E. Ahoussi, K. A. Yao, K. J. Kouamé, Evolution of the Koma Bangou Gold Panning Site (Niger) From 1984 to 2020 Using Landsat Imagery.
Oprócz powyższych, złoża złota znaleziono również w innych regionach kraju. Luźne szacunki mówią, że w Nigrze znajduje się ok. 100 (źródła różnią się w liczbach) „rzemieślniczych” kopalni złota. Tylko niewielka liczba z nich posiada ważne zezwolenia. Niestety, rząd nie jest w stanie powstrzymać napływu migrantów z Sahelu i subsaharyjskich, w większości przypadków utrzymując jedynie nominalną kontrolę nad większością operacji wydobywczych. Ze wspomnianej szacunkowej liczby rzemieślniczych kopalni złota, nie więcej niż pięć podlega rządowemu nadzorowi, opodatkowaniu, szkoleniom, dostarczaniu sprzętu lub przynajmniej zapewnieniu pewnych zasad prawa i porządku. W rzeczywistości w Nigrze moglibyśmy jednak mówić o ponad 1000 indywidualnych lokacjach, a to tylko biorąc pod uwagę 31 prowincji z pośród 45, czyli tylko tych które rząd ma pod kontrolą.
Ale tam, gdzie rząd nie może dotrzeć, robi to ktoś inny. Przepływ mas spowodował szybkie powstanie sieci przemytników i zorganizowanych grup przestępczych. Ponadto w południowo-zachodniej części kraju obecne są grupy dżihadystyczne, działające również w sąsiadujących z Mali Burkina Faso i Nigerię. Silnie uzbrojone, albo oferują płace, albo przymuszają do pracy niewolniczej, również dzieci.
Rzekomy ban eksportowy na złoto – prawda czy fałsz
Pod koniec lipca wojsko Nigru obaliło uważanego za prozachodniego prezydenta Mohameda Bazouma, zawiesiło konstytucję i rozwiązało wszystkie instytucje. Oficerowie u władzy "skłaniają się" bardziej ku tandemowi Rosja-Chiny, postrzegając Francję jako kolonialnego i ekonomicznego ciemiężcę. 31 lipca wiele nagłówków gazet i portali sugerowało, że Niger wraz z wspierającymi go Mali i Burkina Faso zagroził wstrzymaniem eksportu uranu i złota do Francji. Wiadomości te były również szeroko rozpowszechnione w mediach społecznościowych. Jednak na początku sierpnia Reuters obalił je jako fałszywe, powołując się na brak takich intencji czy potwierdzeń od źródeł w Nigrze. Francuskie źródła także potwierdziły, że mamy do czynienia z fake newsem. I podobnie przedstawiciele Arevy również. Na dzień 23 sierpnia eksport jest kontynuowany bez zasadniczych zmian.
Załóżmy jednak na chwilę, że Niger rzeczywiście zagroził Paryżowi zakazem eksportu złota i uranu. Udajmy, że generał Abdourahmane Tchiani - znany z unikania rozgłosu i nielicznych publicznych wystąpień - albo próbował uderzyć we francuskie interesy w regionie, albo po prostu zrobił to celem renegocjacji obecnych umów.
Eksport nigryjskiego zlota 2018-2022. Source: https://trendeconomy.com.
Opierając się na danych pozyskanych z World Integrated Trade Solution od Banku Światowego i potwierdzonego Trend Economy, jeśli chodzi o eksport złota dokonany przez Niger w 2022 r., wyniósł on 70 mln USD. Było to o 11% więcej niż w poprzednim roku, chociaż przy tej okazji należy wziąć pod uwagę umocnienie USD do CFA i częściowy wzrost ceny złota. Powyższa wartość stanowi 16,6% całkowitego eksportu kraju zrealizowanego w ciągu 2022 r., który to łącznie wyniósł 423 mln USD. Porównując r/r, oznacza to 4,14% wzrost roli złota, ponieważ całkowity eksport Nigru w 2021 r. wyniósł 506 mln USD. A ponieważ kraj ten dostarczył na rynki podobne ilości złota w 2021 i 2022 r., pogorszenie stanu gospodarki Nigru i wzrost udziału złota w niej jest jeszcze bardziej widoczny.
Na mapie docelowych lokacji dla eksportu złota z Nigru istnieje tylko kilka miejsc. Większość złota była kierowana w 2022 r. do Zjednoczonych Emiratów Arabskich (52% o wartości 37 mln USD), które służą jako centrum handlowe dla większości afrykańskiego złota. Kolejną lokalizacją jest Republika Południowej Afryki z 41% udziałem. W 2022 r. Niger wyeksportował tam złoto o wartości 29 mln USD. Francja znajduje się na trzecim miejscu, odpowiadając za 5,61% wolumenu o wartości 3,96 mln USD. Tak więc, nawet pomimo dużego udziału importu/eksportu Francji w całej gospodarce Nigru, nie przekłada się to na przepływy złota.
Eksport złota z Nigru w 2022 r. Źródło: https://trendeconomy.com
A co z Francją? Analiza ilościowa złota importowanego przez Francję w 2022 r. pokazuje, że Niger znajduje się poza pierwszą dziesiątką. Jako kierunki dominuje Szwajcaria z 43% udziałem o wartości 861 mln USD. Sąsiad Nigru - Mali jest dziesiątą najważniejszą lokalizacją o wartości 9,27 mln USD, co stanowi mniej niż 0,5%. W związku z tym bezpośredni eksport złota z Nigru do Francji w tej skali praktycznie nie istnieje.
Francuskie importy złota 2022. Source: https://trendeconomy.com
Podsumowując - gdyby Niger postawił takowe ultimatum Francji, decyzja z pewnością mogłaby być próbą renegocjacji kontraktów z pozycji siły. Jednak w odniesieniu do złota, ze względu na niewielkie ilości eksportowane do Francji, miałoby to prawie żadne przełożenie na Paryż. Chyba, że byłoby częścią większego pakietu zawierającego uran. W końcu 25% tego surowca używanego w Europie pochodzi z Nigru. Nie można oczywiście wykluczyć sytuacji wytworzenia i rozpropagowania fałszywki via arabskie i rosyjskie media celem wywarcia nacisku na Paryż, aby ten zaproponował renegocjacje. Ale to już czysta spekulacja, fantastyka i ewentualnie geopolityczne szachy 5d. My trzymajmy się tymczasem faktów.
Rozszerzając nasze założenia o zakazie eksportu na Mali i Burkina Faso, sprawdzimy również, czy sytuacja może się nieco zmienić. Obaj sąsiedzi odwiedzili przecież nowy rząd Nigru, aby okazać solidarność. Co ponownie niektóre media uznały za próbę rozszerzenia zakazu eksportu. Cóż... złoto w Mali i Burkina Faso jest głównym towarem eksportowym powyższych. Bez żółtego metalu oba kraje tracą ponad 70% dochodów z eksportu, co najmniej 50% podatków i 10+% PKB. Dodatkowo sprzedają swoje złoto w zdecydowanej większości bezpośrednio do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Szwajcarii, Singapuru i Indii. W obu przypadkach eksport złota do Francji wynosi poniżej 1%.
Mali eksport złota 2019. Source: https://trendeconomy.com
Burkina Faso eksport złota 2021. Source: https://trendeconomy.com
Rozważając zatem temat blokady eksportu żółtego kruszcu do Francji… byłaby to dla Paryża żadna zmiana. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z istnienia pośrednika szwajcarskiego, ale jak już wspomniano – ban eksportowy miałby dotyczyć Francji. Jeżeli oczywiście byłby tylko prawdziwy.